wtorek, 11 lutego 2014

яσz∂zιαℓ 2

Nazajutrz zadzwoniłam do Harr'ego że będę z Wiki o godzinie 20:00. Po długiej rozmowie przeprowadzoną z chłopakiem, poszłam na górę do siostry.
- No to mamy jeszcze kilka godzin na przygotowanie się.-powiedziałam siadając na łóżku koło mojej siostry.
- No to fajnie! Jupii. W końcu jakaś porządna impreza.-powiedziała.
- Dobra! To może trochę posprzątamy i się przygotujemy.-powiedziałam wstają i uśmiechając się z łóżka.
- Okey!
Po kilku minutach zabrałyśmy się za solidne porządki. Kilka godzin po sprzątnięciu wybiła godzina 19:00 miałyśmy tylko godzinę na przygotowanie się na imprezę. Od razu po ciągłam Wiki za rękę i zaprowadziłam do pokoju, zrobiłam jej lekki makijaż i ubrałam ja w prześliczną sukienkę. Natomiast Wiki zrobiła mi bardzo mocny makijaż i ubrałam się w moją nową sukienkę. Byłyśmy gotowe do wyjścia gdy nagle zadzwonił mój telefon był to obcy numer, odebrałam i usłyszałam groźby, bałam się wyjść z siostrą więc zadzwoniłam do Harrego. 
- Harry słuchaj nie damy rady przyjechać zadzwonił do mnie ktoś z pogróżkami.-wytłumaczyłam chłopakowi.
- Dobra czekaj na mnie zaraz po ciebie przyjadę.-opowiedział i rozłączył się.
Po kilku minutach Harry zapukał do naszego domu. Zabraliśmy torebki i zarzuciłyśmy na siebie płaszcze i wyszłyśmy. Po chwili byliśmy już pod wielką willę z basenem było pełno gości. Weszliśmy do środka wszyscy za nie mówili była kompletna cisza, zastanawiałam się czemu, ach no tak Harry trzymał mnie za rękę i przy wszystkich pocałował, wtedy już wiedziałam że jeżeli Niall już to widział to kompletnie nie mam już u niego szansy. Jednak Niall i cała reszta chłopaków oglądali w sali kinowej horror, jest jeden plus byli sami, ale zauważyłam że nie ma Liama, No tak w końcu on był na dole ze swoją dziewczyną. Harry, ja i moja siostra weszliśmy do sali kinowej. Usiadłam wygodnie w fotelu między Harrym, a Niall'em. Moja miłość spojrzała na mnie i po chwili szepnął mi do ucha.
- Jejku! Lena wyglądasz prześlicznie w tej sukience.-szepnął mi do ucha obejmując mnie. Byłam zawstydzona.
-Dziękuję ci Niall'erku!-odszeptałam.
-Jak się przestraszysz spokojnie się do mnie możesz przytulić.-po chwili znowu szepnął mi do ucha. Ja natomiast od szptałam to samo co wcześniej.
Nie bałam się żadnych horrorów, lecz ja zrobiłam tak celowo by być blisko mojej miłości. Po skończeniu sie filmu, wszyscy zeszli na dół, połowa osób już sobie poszła dlatego że popili alkoholu. Na szczęście my byliśmy trzeźwi ale nie długo. Po chwili  tylko usłyszałam Harrego ja rozlwa alkohol.
-Harry ja nie piję!-powiedziałam.
-No weź rozerwij się. Będzie fajnie.- powiedział do mnie Niall.-Napij się chociaż troszkę.-po chwili dodał Harry.
-No dobrze ale tylko troszkę.-powiedziałam do chłopaków.
Po kilku minutach wszyscy już byli kompletnie pijanie. Wszyscy już leżeli w łóżkach, Liam ze swoją dziewczyną Shopinią, Louis z moją siostrą, Harry sam, a Zayn leżał  już spał ze swoją narzeczoną. Zostałam sama z Niallem.
- Niall, a gdzie ja mam się położyć?-zapytałam chłopaka. Dobrze, że nie był aż tak pijany jak Harry i Zayn.
-Ze mną się położysz!-powiedział chwile po moim pytaniu.
-Dobrze! To chodź!-powiedziałam cicho wstając z krzesła.
-Ja zaraz do ciebie dojdę.-powiedział, a ja za ten czas doszłam do jego ślicznego i dużego pokoju. Ściągnęłam buty i sukienkę pozostałam w samej bieliźnie, położyłam się pod kołdrą. Chwileczkę po moim położeniu się wszedł do sypialni Niall, zamknął drzwi na klucz i podszedł do łózka i ściągnął swoją koszulkę i spodnie pozostał w samych bokserkach i położył się koło mnie. Rozmawialiśmy chwilę i poszliśmy spać.



I jak wam się podoba 2 rozdział ! wiem troszkę mało pisze, ale obiecuje  że będzie tego więcej..! :***
Dzięki Proszę o komentarz.. :**

2 komentarze: