wtorek, 18 lutego 2014

яσz∂zιαℓ 5

Po spędzeniu cudownej nocy z ukochanym, następnego ranka obudziłam się koło mojego kochanego blondynka, który już na mnie spoglądał.
- Wszytskiego najlepszego kochana!-po słowach Nialla przytuliłam się do niego i poszłam do łazienki. Tam zatem zrobiłam sobie makijaż i ubrałam się w strój codzienny, następnie wyszłam z łazienki i padłam na łózko. Po chwili wyszedł z łazienki Niall i zeszliśmy na dół. Na dole czekali na nasz chłopaki oraz Perrie.
- Sto Lat Sto Lat niech żyje żyje nam...Sto Lat Sto Lat niech żyje żyje nam.-zaśpiewali wszyscy w chórku.
- A kto ?-krzyknął Niall.
- Lenaaa!-krzyknęli po raz kolejny wszyscy razem.
-Przestańcie!-powiedziałam wycierając sobie oczy.
- Oj! Lena przestań płakać.-dodał po chwili Louis przytulając mnie mocno.
- Ale wy mnie do tego zmuszacie hehe!-otarłam i westchnęłam.
Po chwili czasu zasiedliśmy do stołu i jedząc śniadanie. Po południu wyszliśmy wszyscy na miasto. Byliśmy już na miejscu, a po chwili zasiedliśmy do pobliskiego baru, zamówiliśmy jedzenie i coś do picia. Po zjedzeniu przez nas posiłków spojrzałam na telefon. Była 15:39. Gdy oznajmiłam wszystkim która godzina, ruszyliśmy w stronę domu.
- Lena będziesz na mnie zła ?-zapytał Harry.
-A zależy o co chodzi.-odpowiedziałam zmieniając minę.
- Błagam tylko mnie nie goń!
- Zależy co żeś zrobił?
- Zaprosiłem kilku nastu znajomych! Tak ok 50.-oznajmił mi loczkowaty chłopak.
-Co? Osz ty chodź tu.-zaczęłam gonić chłopaka aż pod dom. Jednak pod domem, potknęłam się o kamień którego nie zauważyłam. Szykowałam się do upadku, gdy lecz nagle poczułam ręce Harr'ego które mnie podtrzymują. Po chwili ujrzałam całą resztę. Niall od razu do mnie podbiegł.
-Lena co ci się stało ?-zapytał przestraszony.
-Nic. Potknęłam się, a Harry uratował mnie.-odpowiedziałam całując go.
-Uuuuuuu!-w chwili gdy go całowałam usłyszałam, cichy chórek. Niall podniósł mnie i weszliśmy do środka domu. Poszłam na górę. Położyłam się na łóżku i zasnęłam. Obudził mnie Niall mówiąc że zaraz przyjdą goście. Szybko wstałam zrobiłam makijaż taki sam jak zrobiłam rano i ubrałam się w sukienkę od Niall'a. Zeszłam na dół. Wszyscy już czekali brakowało tylko gości których nie znałam. Przed goścmi dostałam kilka prezentów od Perrie i Zayna, Louisa i Wiki, Liama i Shopini od Harrego, a od Nialla dostałam wczoraj sukienkę którą mam na sobie. Po chwili zadzwonił dzwonek do drzwi, Harry poszedł je otworzyć. Chwile po tym weszło kilka ludzi przechodząc koło mnie i składając mi czenie i zdmuchnęłam świeczki.  Po zjedzeniu tortu. Zaczęliśmy sie bawić. Była godzina 22:37, a  my sobżyczenia i w dodatku dając mi torebkę z prezentem. Po godzinie zabawy Harry przyniósł  Pomyślałam żyie robiliśmy drinki połowa osób już poszła. Po 3trzech godzinach impreza zakończyła się. Od razu wszyscy poszli spać oprócz mnie Perrie i Wiki. Ogarnęłyśmy trochę dom i położyłyśmy się spać. Następnego dnia zadzwoniłam do rodziców i powiedziałam że się wprowadzam do mojej koleżanki która mieszka w Londynie, a Wiki zostaje ze mną, rodzice zgodzili się i wrócili  z powrotem do Polski. Ja co dzień zjedliśmy śniadanie i poszłam sprzątać w pokoju natomiast Niall i Louis gdzieś poszli. ja po sprzątałam pokój i znalazłam jakieś pudełeczko.
-Wiki!!!!! Perriee!!!!-zawołam głośno dziewczyny.
- Co się stało?-powiedziała Wiki wbiegając do pokoju.
-Co jest?-powiedziała przestraszona Perrie.
-Patrzcie co znalazłam?-oznajmiłam dziewczyną.
-O rany pierśionek?-powiedziała zakrywając usta Wiki.
- Fajnie.-powiedziała Perrie, ale było widać że coś ukrywa.
-Perrie ty coś wiesz ?-zapytałam wprost.
- Nie ja nic nie wiem.-powiedział.
-Dobra ja was zostawie coś źle się czuję i muszę iść się położyć.-powiedziała Wiki wychodząc.
-Proszę powiedz.-powiedziałam PERRIE żeby powiedziała.
-No dobra Niall miał inną dziewczynę której miał się oświadczyć, ale ona go rzuciła był strasznie przybity tym co się stało.-powiedziała Perrie, wiedząc że jak Niall się dowie będzie na nią na maksa wkurzony.
-Aaaa. Nie wiedziałam.-przepraszam nie powinnam o to pytać.-odpowiedziałam.
I JUŻ JEST CIĄG DALSZY... :) JUŻ ZA NIEDŁUGO BĘDZIE ROZDZIAŁ 6 :))))

2 komentarze: